
Politycy dają nam wybór? Politycy dają nam szansę? Nie, politycy podsuwają nam tylko złudne przekonanie o wolności i wyborze, które są przecież podstawowymi wartościami i przywilejami człowieka, niestety dziś w dwudziestym pierwszym wieku wolność jest zagrożona jak nigdy wcześniej, pod pozorem ochrony społeczeństw wprowadza się nowy porządek świata, którego celem jest całkowita inwigilacja i kontrola.
Nowy porządek świata w pigułce
Politycy są aktorami na scenie europy i świata, niestety ktoś inny jest scenarzystą, ktoś inny pociąga za sznurki.
Tak było od zawsze i tak już pozostanie.
Każdy powinien sobie zdać sprawę z faktu, że światem rządzą banki i pieniądze, które z kolei znajdują się w rękach kilku rodzin, w których skład wchodzą Rothschildowie, ród Rockefellerów czy chociażby dynastia Merowingów.

Te rodziny są również nazywane rodzinami Illuminati. Ich pochodzenie jest owiane tajemnicą, a każda informacja zostaje zepchnięta na pole teorii spiskowych.
Nie mniej jednak owe rodziny przewidują przyszłość, ktoś zapyta, jak można przewidzieć przyszłość?
Odpowiedz, jest prosta, kreując rzeczywistość i wydarzenia światowe można przewidzieć przyszłość, ponieważ jest się jej kreatorem.
Prawda jest taka, że nie ma pieniędzy z pomagania ludziom, nie ma też pieniędzy z martwych ludzi, pieniądze są pośrodku, kiedy to ludzie myślą, że żyją, a tak naprawdę są więźniami tego, co nazywa się MATRIX.

Dlatego nadszedł czas by otworzyć oczy i dostrzec realne zagrożenia.
Przejąć kontrolę nad swoim losem i życiem, nie dać wyrwać sobie serca, przestać tylko być a zacząć żyć.
Dziś w dwudziestym pierwszym wieku, który został nazwany wiekiem rozwoju cywilizacyjnego, można zapytać, czy aby na pewno tak jest?
Terror na ekranach telewizorów, panika wdzierająca się do umysłów i serc jest niczym choroba trawiąca nasze wnętrzności.
Jest niczym rak, który początkowo skryty ostatecznie łączy się na stałe z naszym ciałem, by zadać mu śmierć.
Jak wcielić w życie nowy porządek świata?
Trzeba zdać sobie sprawę z faktu, że jesteśmy ludźmi, a to już coś znaczy, nie ma recepty na głupotę, nie ma recepty na upadek wartości moralnych, każdy w pewnym sensie musi zacząć zmienianie świata od siebie, musi trzymać się w szeregu zwartym, dzięki temu będzie bardziej czujny.
Marzenie o wolności przerodziło się w zniewolenie i upadek wszelkich praw naturalnych i ponad naturalnych.
Ktoś może zapytać, dlaczego dziś moralność jest wręcz dziwna, dlaczego moralność jest czymś złym?
Odpowiedz, jest prosta i jedna, dzięki tym działaniom będzie można szybciej zniewolić społeczeństwo, będzie można szybciej odebrać im godność i marzenia i wreszcie będzie można wprowadzić nowy porządek świata.

Dziś w czasach dobrobytu i wyzwolenia ekonomicznego oraz moralnego ludzie odczuwają lęki, mają depresję i problemy z psychiką, popełniają samobójstwa, strzelają do innych, trują się lekami na wszelkie możliwe sposoby, aby tylko zagłuszyć w sobie głos sumienia.
Dlaczego dziś świat zdaje się, zmierza ku samozagładzie?
I wreszcie, dlaczego dziś nie ma miłości, chociaż wszędzie się o niej wspomina?
Książkę Iluzja percepcji David Icke tutaj